Foto: Piotr Molecki / East News

Zrobiło się o nim głośno już na starcie X kadencji Sejmu RP. Dziennikarze uwielbiają takie „perełki”, jak najniższy, najgrubszy, najstarszy, czy najstarszy poseł w Sejmie. Adam Gomoła z Polski 2050 był i nadal jest najmłodszym posłem i dlatego od pierwszych chwili sprawowania mandatu udzielał wywiadów poważnym i kolorowym mediom. Za każdym razem mówił dokładnie o tej samej recepcie na sukces, przeplatając determinację w przekonywaniu wyborców do siebie, z wysokimi standardami i nową jakością w polityce.

Starzy obserwatorzy polityki delikatnie ostrzegali, że fenomen najmłodszego posła w głównej mierze opiera się na drogiej kampanii sponsorowanej przez bogatych rodziców, właścicieli firmy INSTAL-KA Sp. z o.o., ale wówczas uznawano ich za „hejterów”. Wątpliwości mogły też budzić finansowe problemy politycznego szefa Adama Gomoły, który założył partię i fundację pod tą są nazwą, w czym jeszcze nie ma nic złego, ale problem powstał, gdy oba podmioty uczestniczyły w finansowaniu kampanii. Skutek tego był taki, że najpierw Państwowa Komisja Wyborcza, potem nie uznawana przez Szymona Hołownię Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych, odrzuciła sprawozdanie finansowe Polski 2050.

Kto posiadał tę wiedzę i miał odwagę wyrazić wątpliwości, co do szlachetnej kariery najmłodszego posła Adama Gomoły, ten w najmniejszym stopniu nie czuje się zaskoczony doniesieniami mediów. Wczoraj wieczorem “Nowa Trybuna Opolska” opublikowała stenogramy rozmów najmłodszego posła, z kandydatem Polski 2050 w wyborach samorządowych. Poseł miał podpowiadać, jak się finansuje skuteczną kampanię, a wręcz nakłaniać kandydata do wpłaty 20 000 zł na konto firmy Barbary Łabędzkiej, szefowej sztabu Gomoły. Dzięki takiej operacji kandydat na samorządowca mógłby ominąć limit wydatków w kampanii samorządowej. Ciekawostką jest, że pani Barbara Łabędzką, to również nowa jakość, wysokie standardy i zaledwie 22 lata w dowodzie osobistym.

Istniała szansa, że sprawa rozejdzie się po kościach, ale w ostatnim czasie Szymon Hołownia i jego partia mają poważne problemy wizerunkowe związane ze stanowiskiem w sprawie ustaw aborcyjnych. Media przestały być łaskawe dla pana Szymona i zachwyty nad jego „uroczym” stylem prowadzenia obrad też ucichły. W takiej sytuacji Polska 2050 musi się bronić i płacić dużą cenę, żeby nie zapłacić największej.

Do czasu wyjaśnienia sprawy poseł Adam Gomoła zostaje zawieszony w prawach członka Klubu Parlamentarnego Polska 2050-Trzecia Droga. Poseł równocześnie poinformował zarząd o złożeniu wniosku o zawieszeniu swojego członkostwa w partii, co skutkuje wygaśnięciem mandatu członka organów wewnętrznych partii, zawieszeniem biernego i czynnego prawa wyborczego oraz zakazem ubiegania się z rekomendacji partii o mandat w organach władzy publicznej – fragment oświadczenia zarządu partii Polska 2050.

Według relacji polityków Polski 2050, to poseł Adam Gomoła miał sobie przypomnieć o wysokich standardach i poprosić zarząd partii o zawieszenie. Znów brzmi bardzo romantycznie, ale trochę się kłóci z wypowiedzią Michała Kobosko.

Wczoraj wieczorem zapoznaliśmy się z fragmentem publikacji “Nowej Trybuny Opolskiej”. To są bardzo poważne zarzuty stawiane naszemu posłowi. Niezwłocznie zajęliśmy się rozwiązaniem tej sprawy. Jeszcze dziś w nocy rozmawialiśmy z panem posłem.

Wydawać by się mogło, że przy honorowej postawie, to Adam Gomoła powinien niezwłocznie połączyć się zarządem, aby zaproponować jedyne sensowne wyjście z sytuacji. Tymczasem wiele wskazuje, że to zarząd złożył Adamowi Gomole propozycję nie podlegającą negocjacji. Tak, czy inaczej „koalicja 13 grudnia” zaliczyła pierwszego „Pegasusa” i z całą pewnością nie ostatniego.

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!

1 KOMENTARZ

  1. W całej tej historii wybrzmiewa także jeden nie rzucający się w oczy fakt. Gość kombinował lewe finansowanie, bo był przekonany, że może sobie nie poradzić bez środków na odpowiednim poziomie. To znaczy uwierzył i wierzy pewnie nadal, że jego kariera jest czystym przypadkiem, a rzecz, że jego rodzice są bogaci i posiadają gdzieniegdzie wpływy nie ma w jego przypadku nic do rzeczy. 🙂