Portal Twitter to bardzo popularna platforma, gdzie możemy znaleźć wpisy polityków, dziennikarzy, celebrytów i w ostatnim czasie sporo wpisów lekarzy. Jednym z bardziej rozpoznawalnych użytkowników Twittera w kategorii „lekarz” jest Bartosz Fiałek, specjalista od reumatologii. Pan Bartosz wielokrotnie wypowiadał się na rożne tematy, ale w sposób szczególny upodobał sobie temat pandemii i to te wpisy budziły najwięcej emocji wśród społeczności portalu. Parę dni temu konto reumatologa zostało dokładnie wyczyszczone, o czym poinformował użytkownik Twittera karol prillwitz ©.
Bartosz Fiałek usunął całą swoją działalność Covidową na twitterze. Zostawił jedynie 4 tweety. pic.twitter.com/gnhuBNXgjI
— karol prillwitz © (@KarolPrillwitz) September 12, 2022
Sam doktor reumatolog miał się osobiście odnieść do tej kwestii i potwierdzić fakt usunięcia twittów, co tłumaczył w następujący sposób:
Niestety oświadczenie albo zniknęło z Internetu albo zmieniło miejsce publikacji, ponieważ nie ma go ani na koncie @bfialek, ani na portalu Facebook i oficjalnym profilu reumatologa. Chcąc ustalić fakty zadaliśmy pytanie zainteresowanemu, ale odpowiedzi nie uzyskaliśmy:
Redakcja @PatrzymyPl prosi o pomoc w ustaleniu źródła tego oświadczenia. Czy ono jeszcze istnieje i czy w ogóle istniało? Może sam autor pomoże @bfialek? pic.twitter.com/6xpTmi66Uj
— PatrzyMy.pl (@PatrzymyPl) September 13, 2022
W związku z zaistniałą sytuacją przedstawiamy subiektywny wybór archiwalnych publikacji, które zostały przez Bartosza Fiałka usunięte.
Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!
To “czyszczenie” widać ogólnie w służbie zdrowia. Wczoraj byłem w Olsztynie w jednym ze szpitali. Test robiony “na odwal”, czyli patyczek ledwo watką włożony do nosa, bez gmerania w nosogardzieli. Da się? Da się! Wynik po 15 minutach. Lekarze (nie wszyscy) chodzą po szpitalu w maseczkach, ale NIKT ABSOLUTNIE NIKT nie zwrócił nam uwagi na to, że jesteśmy bez maseczek. I wisienka na torcie: siedzimy przed gabinetem i nagle salowa krzyczy: “proszę się odsunąć lub wyjść z korytarza i przejść na drugiego, bo wieziemy pacjenta kowidowego”. Po 10 minutach, pacjent kowidowy wyjeżdża z gabinetu i korytarza i wchodzą na korytarz dwie salowe, psikają jakimś płynem alkoholowym w powietrze i krzyczą “zdezynfekowane, można wracać!”.
U mnie też ma to już charakter wyłącznie absurdalny. Zamordyzm rozchodzi się po kościach. Przez te 2 i pół roku w maseczce byłem co najwyżej przez 3% czasu, testowi nigdy się nie poddałem, nie szczepiłem się, bo w tym wieku na tę chorobę było to zbędne. Dwa razy w sądzie miałem sprawę z powodu restrykcji – jedna umorzona od razu przez sędziego, w drugiej zostałem uniewinniony, bo się przepisy zmieniły.
Rozchodzi się po kościach, ale jak i kto konkretnie się zachowywał w tamtym okresie to pamiętam. I jakie formacje..
Mk powinien odpuscic Owsiakowi bo sa gorsze typki zaslugujace na cykliczną krytyke.
Dla mnie najistotniejsze w tym wszystkim bylo popieranie lockdownow ktorych Fiałek byl zwolennikiem takze na jesieni 2021 i kwarantanna ktorej bronil takze na poczatku 2022.
Nie bylo normalnym ze lekarz 24h widzial zbawienna role milicji a nie kolegach pod fachu.
Przeciez te obostrzenia nie liczac samego poczatku guzik dawaly a cale panstwo bylo rujnowane.
W ponoc najwazniejszych ilosciach lozek szpitalnych dystansujemy 3/4 UE a na samym dnie jest Szwecja
Dziękuję Panu Piotrowi i innym, którzy nie pozwalają na całkowite zapomnienie i przemilczenie skurwielstwa i wyhodowanie rzeszy covidiotów przez takich „ekspertów” i polityków.
Niestety … ludzie tak jak dali się nabrać, tak zapomną. Za 5 lat nikt nie będzie pamiętał, że znacząca część środowiska, które miało leczyć, uśmiercała ludzi za pieniądze. I jeszcze jedno – to nie koniec tego szaleństwa.
Bartosz Fiałek to kretyn, który nawet nie rozumie, że jest współodpowiedzialny za mord masowy. Jeśli przyjdzie do rozpraw, to na pewno zasiądzie na ławie oskarżonych i poniesie konsekwencje. Zastanawiam się co tego zwyrodnialca kształtowało w młodości?