Foto: Screen TVN

Stacja TVN, która sama siebie prześmiewczo nazywa „wolne media”, postanowiła wnieść do sądu kilka pozwów przeciw innym mediom i dziennikarzom. TVN celuje przede wszystkim w portal Niezalezna.pl, TVP i Samuela Pereirę. Wszyscy pozwani mieli popełnić tę samą „zbrodnię”, chociaż użyli różnych narzędzi. O co konkretnie chodzi? Między innymi o słowa powszechnie znane i wypowiadane przez miliony Polaków: „TVN kłamie”. Takie oceny miały paść też na portalu Niezlezna.pl, zresztą nie pierwszy raz, ale pierwszy raz sprawa trafiła do sądu. Co więcej nie tylko za wypowiedziane słowa są przedmiotem pozwu, TVN pozwał też TVP za cytowanie przez Pereirę: „TVN kłamie”.

Wraz z pozwem przeciw Niezalezna.pl stacja z Wiertniczej złożyła wniosek o zabezpieczenie, bardzo charakterystyczny dla „wolnych mediów”. TVN domagała się wstrzymania publikowania przez 12 miesięcy przez Niezalezna.pl treści: “TVN kłamie”, “TVN manipuluje”. I to właśnie ten wniosek sąd oddalił, co potwierdziła rzeczniczka Sądu Okręgowego w Warszawie:

Sąd oddalił wniosek o udzielenie zabezpieczenia. W sprawie nie zostało sporządzone jeszcze uzasadnienie postanowienia (stronom nie upłynął jeszcze termin na złożenie wniosku o sporządzenie takiego uzasadnienia). Wobec tego nie jestem w stanie udzielić informacji na temat przyczyn wydania przez Sąd takiego rozstrzygnięcia.

Nie oznacza to jednak, że proces został zakończony, jak sama nazwa wskazuje wniosek o zabezpieczanie jest jedynie formą prewencji, która ma zapobiegać dalszemu naruszeniu dóbr osobistych, do czego miało dojść w ocenie powoda. Doświadczeni prawnicy wiedzą jednak, że oddalenie takiego wniosku, jest dobitnym sygnałem, że sąd niekoniecznie podziela stanowisko powoda. Wynika to po prostu z logiki postępowania, skoro sąd uznał, że pozwany może publicznie formułować sporne oceny: „TVN kłamie”, „TVN manipuluje”, to uznał też, że to nie narusza dóbr osobistych i mieści się w granicach dopuszczalnej krytyki.

Wiele zatem wskazuje, że TVN, który domagał się od mediów Tomasza Sakiewicza 100 000 zł na rzecz Fundacji TVN, ma mizerne szanse na wygranie całego procesu i pozostałych procesów, jakie wszczął w tym samym przedmiocie. Obojętnie, co sądzimy o TVN i Niezalezna.pl wszyscy powinniśmy kibicować tej linii orzeczniczej, która pozwala mówić i pisać o kłamstwach mediów, co niestety jest zjawiskiem powszechnym, wręcz codziennym.

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!