Foto: Paweł Dąbrowski

Jazda po pijaku, jazda pod wpływem, jazda na podwójnym gazie czy po prostu jazda „na bani” – nieważne jakby epicko nie nazywać jazdy po spożyciu alkoholu ustawodawca bardzo jasno i obiektywnie określa dopuszczalną ilość alkoholu w organizmie człowieka podczas prowadzenia pojazdów mechanicznych. Zarówno w kodeksie karnym jak i w kodeksie wykroczeń spotykamy się z dwoma wskaźnikami tj. zawartością alkoholu we krwi oraz zawartością alkoholu w 1 dm sześciennym wydychanego powietrza.

Definicje stanu nietrzeźwości zawarta została w art. 115 § 16 Kodeksu karnego. Zgodnie z tym przepisem zachodzi on, gdy:

1. zawartość alkoholu we krwi przekracza 0,5 promila albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość

2. zawartość alkoholu w 1 dm sześciennym wydychanego powietrza przekracza 0,25 mg albo prowadzi do stężenia przekraczającego tę wartość.
Obok stanu nietrzeźwości wyróżnia się w polskim prawie stan „wskazujący na spożycie alkoholu”, w którym:

1. zawartość alkoholu we krwi wynosi od 0,2 do 0,5 promila
2. obecność alkoholu wynosi od 0,1 mg do 0,25 mg w 1 dm sześciennym wydychanego powietrza.

Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości może doprowadzić do wypełnienia znamion przestępstwa określonego w art. 178a Kodeksu karnego. Prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości stanowi najczęściej wykroczenie z art. 85 albo 87§1 Kodeksu wykroczeń.

Rafał Wolski

Jeden z najlepszych piłkarzy sezonu 2021/2022, grający w liderującej Wiśle Płock został skazany prawomocnym wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu w lipcu 2022 r. W czasie kontroli w jego krwi stwierdzono 1,7 promila. Do zdarzenia doszło z 16 na 17 sierpnia 2021 r., a podejrzenie wzbudził fakt, iż piłkarz najechał na torowisko tramwajowe. Wisła Płock krótko po zdarzeniu poinformowała o karze finansowej dla Wolskiego (nie została ujawniona jednak jej wysokości). W lutym 2022 r. Sąd Rejonowy Kraków-Śródmieście wydał wyrok – Wolskiemu odebrano prawo jazdy na trzy lata, nakazano wpłacić 5 tys. zł na rzecz Funduszu Pomocy Pokrzywdzonym, a także wymierzono karę 150 stawek dziennych grzywny, przy określeniu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 50 zł (7500 zł.). Łącznie piłkarz ma zapłacić 12 500 zł (plus karę nałożoną przez Wisłę Płock) Sąd Okręgowy w Krakowie 15 lipca utrzymał pierwotny wyrok, mimo odwołania argumentowanego zbyt niską karą. Wolski wydał również, krótkie oświadczenie, w którym przeprosił za swoje zachowanie.

Beata Kozidrak

1 września 2021 roku około godziny 19.40 piosenkarka została zatrzymana za kierownicą BMW, przy skrzyżowaniu al. Niepodległości z ulicą Batorego na warszawskim Mokotowie. Po przebadaniu artystki, okazało się, że ma ona 2 promile alkoholu w wydychanym powietrzu. Beata Kozidrak została ukarana 200 stawkami dziennymi w wysokości 250 zł każda (50 tys. złotych) oraz pięcioletnim zakazem prowadzenia pojazdów mechanicznych. Ma też zapłacić 20 tys. zł świadczenia na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym oraz Pomocy Postpenitencjarnej. Łącznie ma zatem zapłacić 70 tys. zł. 8 sierpnia 2022 r. w Sądzie Okręgowym odbyła się apelacja od wyroku skazującego Beatę Kozidrak, Sąd stwierdził iż “Sąd pierwszej instancji prawidłowo ocenił wszystkie okoliczności, które mają wpływ na taki, a nie inny sposób ukształtowania kary. Biorąc pod uwagą okoliczności obciążające, jak i okoliczności łagodzące”.

Prokuratorzy w obydwu sprawach zwracali uwagę na niskie w ich ocenie kary, w sprawie Beaty Kozidrak prokurator żądał pozbawienia wolności. 0,3 promila to główna obiektywna różnica tych dwóch spraw, które zostały przez większość społeczeństwa odebrane w diametralnie różny sposób. Czy w takim razie social media faktycznie powinny być bagatelizowane? A może słusznie nazywane są piątą władza?

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!

1 KOMENTARZ