EPPO wszczyna dochodzenie w sprawie zakupu szczepionek COVID-19, na celowniku Ursula von der Leyen

Foto: Eric Vidal / European Parliament

Prokuratura Europejska, a dokładnie European Public Prosecutor’s Office, czyli EPPO, jak wszystkie prokuratury jest niezależna i samodzielna i jak wszystkie działa w ramach politycznego podmiotu, którym jest Unia Europejska. Urząd Prokuratury Europejskiej stosunkowo niedawno, bo w 2021 roku, powalały państwa członkowskie UE. EPPO otrzymała kompetencje w zakresie prowadzenia dochodzeń związanych z przestępstwami przeciwko budżetowi UE, szczególnie dotyczy to oszustw na podatku VAT. Pierwszym prokuratorem generalnym EPPO została kobieta Laura Kövesi, a rozpoczęła swoje urzędowanie 1 czerwca 2021 roku.

Po roku od tego wiekopomnego wydarzenia doszło do wszczęcia śledztwa, które może wywołać lawinę sensacyjnych konsekwencji, bo już sam fakt wszczęcie śledztwa jest komentowany jako sensacja. Sama EPPO, jak na prokuraturę przystało jest bardzo oszczędna w słowach:

Na tym etapie żadne dalsze szczegóły nie zostaną podane do wiadomości publicznej

Ale to lakoniczne oświadczenie i tak ponownie zwróciło uwagę europejskiej opinii publicznej na osobę przewodniczącej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, o której swego czasu było bardzo głośno w związku z zakupem szczepionek na COVID-19. Konkretnie sprawa dotyczy raportu Europejskiego Trybunału Obrachunkowego, który wykazał, że Komisja Europejska odmówiła ujawnienia jakichkolwiek danych dotyczących roli szefowej komisji Urszuli von der Leyen, a to właśnie szefowa KE prowadziła rozmowy na temat kontraktu z firmą Pfizer.

W ocenie Europejskiego Trybunału Obrachunkowego Urszula von der Leyen złamała zasady ustalone na potrzeby negocjacji zakupu szczepionek i zastąpiła wcześniejsze ustalenia autorską umową wstępną z Pfizerem, nie uwzględniając stanowiska zespołów negocjacyjnych. Po raz pierwszy o dziwnych zachowaniach KE poinformował “New York Times” i miało to miejsce już w kwietniu 2021 roku. Wówczas świat się dowiedział o istnieniu wiadomości elektronicznych jakie szefowa Komisji Europejskiej wymieniała z dyrektorem generalnym Pfizer. Przedmiotem tej korespondencji miał być kontrakt na zakup szczepionek przez UE w ilości 1,8 mld dawek. Ostatecznie do podpisania tak szerokiej umowy, o wartości 35 mld euro, nie doszło, ale pomimo tego w styczniu 2022 roku rzecznik praw obywatelskich UE zarzucił KE nieprawidłowości w zakresie archiwizowania wiadomości tekstowych, na co KE odpowiedziała: “nie przechowuje się krótkotrwałych, efemerycznych dokumentów”.

Stanowisko KE odrzuciła belgijska europosłanka i przewodnicząca specjalnej komisji Parlamentu Europejskiego ds. COVID-19, Kathleen van Brempt, która oświadczyła, że konieczne jest zbadanie, co najmniej kilku okoliczności podpisania umowy z Pfizerem, ze szczególnym uwzględnieniem korespondencji pomiędzy Urszulą von der Leyen i dyrektorem amerykańskiego koncernu farmaceutycznego.

Czyżby kolejna teoria spiskowa, miała jednak umocowanie w faktach?

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!