Foto: TVN24

Stacja TVN24 pokazała reportaż Piotra Świerczka pod tytułem „Siła kłamstwa”. Materiał dotyczył rzekomego ukrywania treści raportów, które przygotowano na zamówienie Podkomisji Smoleńskiej, kierowanej przez Antoniego Macierewicza. Redakcja PatrzyMY.pl zawsze i wszędzie będzie patrzeć na fakty i publikować wyłącznie fakty, ale jednocześnie nie wierzymy nikomu i nie wierzymy w nic.

Jeśli ktoś w swoich publikacjach stawia tak mocny zarzut jak „Siła kłamstwa”, to w pierwszej kolejności musi się zastanowić, czy sam sobie nie wystawia oceny i nie obnaża własnych praktyk? W tym zakresie stacja TVN24 nigdy nie dokonała żadnego rachunku, dlatego redakcja PatrzyMY.pl podjęła się tego trudu.

Od 10 kwietnia 2010 roku, stacja TVN i TVN24 wielokrotnie powtórzyły fałszywe tezy o tym, że:

Tu-154 cztery razy podchodził do lądowania, pomimo ostrzeżeń i dyspozycji kontrolerów rosyjskich, aby polscy piloci odlecieli na zapasowe lotnisko.

Żaden raport, polski i rosyjski na temat katastrofy smoleńskiej nigdy tego nie potwierdził.

14 kwietnia 2010 roku TVN i TVN24 publikują fałszywą tezę dotyczącą przejmowania sterów przez gen. Błasika

Gen. Błasik miał zwyczaj wchodzenia do kabiny pilotów i zajmowania ich miejsca za sterami.

Żaden raport, polski i rosyjski, na temat katastrofy smoleńskiej nigdy tej tezy nie potwierdził.

24 maja 2010 roku w programie TVN „Teraz My”

Stacja emituje rozmowę z Edmundem Klichem, a ten twierdzi, że w kokpicie  samolotu przebywał generał Błasik. Kłamstwo to było wielokrotnie w stacji powtarzane i uwiarygodniane przez zapraszanych ekspertów. W styczniu 2012 roku Instytut Sehna ustalił, że głos, który Klich i TVN przypisali generałowi Błasikowi należał do majora Roberta Grzywny.

14 lipca 2010 roku Joanna Komolka, była pracownica TVN24 kłamie, a TVN w głównym wydaniu powtarza kłamstwo

To są słowa, do których udało nam się dotrzeć nieoficjalnie oczywiście. Próbowaliśmy oficjalnie potwierdzić te informacje w Instytucie Ekspertyz Sądowych w Krakowie – tam, gdzie odbywa się m.in. odczytywanie tych zapisów. To są słowa, które miał wypowiedzieć pilot, pierwszy pilot tupolewa na kilkanaście sekund przed uderzeniem w ziemię. Brzmią one tak – choć od razu zastrzeżenie, bo nie do końca są one odczytane – Jeżeli nie wyląduję (-my), to mnie zabije (-ją). To są bardzo mocne słowa. 

Żaden raport, polski i rosyjski na temat katastrofy smoleńskiej nigdy takich słów nie wykazał i nie potwierdził.

17 lipca 2010 roku TVN24 i TVN publikują fałszywe zapisy z kokpitu, które powtarzają wielokrotnie 

To patrzcie, jak lądują debeściaki!

Słowa te miał wypowiedzieć kpt. Protasiuk. Żaden raport, polski i rosyjski na temat katastrofy smoleńskiej nigdy takich słów nie wykazał i nie potwierdził.

12 stycznia 2011 roku TVN24 i TVN publikuje fałszywe zapisy z kokpitu, które powtarza wielokrotnie

Wkurzy się, jeśli… 

Miał to być urwany fragment rozmowy załogi i dowód na naciski, które były wywierane na załogę, przez Prezydenta Lecha Kaczyńskiego. Żaden raport, polski i rosyjski na temat katastrofy smoleńskiej nigdy takich słów nie wykazał i nie potwierdził.

12 stycznia 2011 roku TVN24 i TVN powiela fałszywe tezy z rosyjskiego raportu

Pijany generał Błasik zmusił pilotów do lądowania.

Wszystkie polskie ekspertyzy, raporty i ustalenia odrzuciły to kłamstwo.

25 lutego 2011 roku TVN24 i TVN publikuje fałszywe informacje o awanturze na lotnisku, przed wylotem do Smoleńska, które powtarza wielokrotnie

Przed startem Tu-154 miało dojść do kłótni między gen. Błasikiem a kpt. Protasiukiem.

Żaden raport, polski i rosyjski na temat katastrofy smoleńskiej nigdy tego nie wykazał i nie potwierdził.

Przedstawiony wybór oczywistych kłamstw TVN i TVN24, potwierdzonych na wielu poziomach, nawet przez stronę rosyjską, powoduje, że na „Siłę kłamstwa” należy spojrzeć zupełnie inaczej, niż chcą pokazywać „wolne media”. Nie rozstrzygamy, czy Antoni Macierewicz ukrywał, czy nie ukrywał dokumentów dostarczonych Podkomisji Smoleńskiej, natomiast pokazujemy, kto zarzuca innym kłamstwa, będąc w tej dyscyplinie bardzo silnym i od lat znanym zawodnikiem.

Nie wierzymy nikomu, nie wierzymy w nic! Patrzymy na fakty i wyciągamy wnioski!